Ciekawostki Historia

Kradzież dzieł sztuki w Kanadzie

Jest to nie tylko największa kradzież dzieł sztuki w Kanadzie, ale także największa kradzież w historii Kanady i pozostaje jedną z największych na świecie nierozwiązanych kradzieży dzieł sztuki. Tuż po północy 4 września 1972 roku złodzieje weszli do Muzeum Sztuk Pięknych w Montrealu poprzez włamanie się przez świetlik na dachu, a następnie zsunięcie się po linie. Następnie związali i zakneblowali strażników, po czym natychmiast zabrali 39 przedmiotów biżuteryjnych i 18 obrazów, w tym obrazy Delacroix, Rubensa i Rembrandta. Zajęło im to zaledwie 30 minut.

Wartość dzieł sztuki szacowano wówczas na około 2 miliony dolarów, jednak w ostatnich latach skradzione dobra wyceniono na około 20 milionów dolarów. Kilka przedmiotów zostało później zwróconych po negocjacjach dotyczących okupu, ale reszty skradzionych dóbr nigdy nie widziano.

W 2003 roku lokalna gazeta zasugerowała, że mafia montrealska mogła być zaangażowana, a eksperci obawiają się, że większość obrazów zostanie zniszczona, ponieważ są one zbyt znane, aby je sprzedać.

Kradzież szwedzkiej łodzi motorowej (2000)

Ta dramatyczna kradzież miała miejsce w grudniu 2000 roku i z łatwością mogłaby być fabułą filmu o Jamesie Bondzie. Gang złodziei, ciężko uzbrojony w karabiny maszynowe, szturmował szwedzkie Muzeum Narodowe w Sztokholmie, wziął strażników jako zakładników i ukradł Rembrandta oraz dwa obrazy Renoira warte około 45 milionów dolarów. Gang uciekł następnie motorówką zacumowaną na torze wodnym tuż przy muzeum.

Tuż przed napadem policja otrzymała raporty o dwóch płonących samochodach w pobliżu, które jak się uważa, były odwróceniem uwagi złodziei, którzy również rzucili gwoździe przed muzeum, aby utrudnić policji dalsze działania.

W 2001 r. policja otrzymała żądanie okupu od prawnika działającego w imieniu złodziei, ale ci odmówili zapłaty i wkrótce potem aresztowano sprawców tego procederu oraz kilku innych wspólników. Kilka miesięcy później policja przypadkowo odzyskała jeden z obrazów Renoira podczas innego dochodzenia karnego.

Skandal z toaletą Vincenta Van Gogha ( 2003)

23 kwietnia 2003 roku Manchester’s Whitworth Art Gallery odkryła, że 3 z jej najsłynniejszych obrazów Vincenta Van Gogha, Pablo Picasso i Paula Gauguina zaginęły.

Wyceniony na około 8 milionów dolarów skok został nieco komicznie nazwany w mediach „the Loo-vre”, ze względu na fakt, że zaginione obrazy zostały znalezione kilka dni później w lokalnej toalecie publicznej.

W rogu ozdobionego graffiti, wilgotnego budynku, policja znalazła obrazy zwinięte w zawilgoconej kartonowej tubie. Obok znajdowała się notatka od złodziei stwierdzająca, że: „Nie zamierzaliśmy ukraść tych obrazów, tylko podkreślić żałosne zabezpieczenia”. Obrazy były lekko uszkodzone, ale wkrótce wróciły na ściany galerii. Złodzieje nigdy nie zostali odnalezieni.